Kochani moi...
Dokładnie rok temu opublikowałam pierwszą notkę na KakaSaku - Historia dwojga samotnych shinobi ;)
Pamiętam jak zaczynałam. Bałam się w tedy czy to co piszę komukolwiek będzie się podobać. Bałam się, że po poprzednim opowiadaniu KakaSaku nie stworzę nic ciekawego. Bałam się krytyki tak jak to było w tedy (a była w 100% słuszna! Moje poprzednie opo było tragiczne xD)
Teraz się nie boję :)
Dojrzałam, zmieniłam styl, oczytałam się i nauczyłam ubierać uczucia w słowa. Jeszcze wiele mi brakuje i nie idzie mi to tak sprawnie jakbym chciała ale dzięki Wam czuję, że to co robię ma sens ;)
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za każdy pozytywny komentarz (a mam same pozytywne!:D). Wiedzcie, że nic mnie tak nie napędza do pisania jak WY! :D
Dziękuję za to, że zawsze staracie się dodawać rzetelne komentarze i snujecie te swoje teorie spiskowe - to mi pokazuje, że akcja Was naprawdę wkręciła ;)
Szczególne podziękowania dla Persefony, która jest ze mną najdłużej :)
Cieszę się z każdego nowego czytelnika i mam nadzieję, że przez najbliższy rok nie zabraknie mi weny i będę mogła dalej pisać o tym "co by było gdyby" ;)
Ohaio!
P.s. Kolejny rozdział "Podwójnego szpiega" już wkrótce ;)
KakaSaku - Historia dwojga samotnych shinobi to zbiór opowiadań, w którym głównymi bohaterami są Kakashi Hatake i Sakura Haruno a ich wspólnym mianownikiem staje się samotność. Dwie barwne osobowości, których życia stykają się w codzienności. Dwoje ludzi zagubionych w swoich światach. Jeśli chcesz zobaczyć na ile sposobów ich drogi mogą się przeplatać - zapraszam!
Podglądacze
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kartoteka AsiorekKP
- AsiorekKP
- Jestem autorką opowiadań, która uwielbia zagłębiać się w niuanse uczuć i skomplikowane emocje, które pisze życie. I porwałam się z motyką na księżyc próbując opisać zawiłe relacje, mogące powstać pomiędzy tą dwójką bohaterów.
Nie znam twojego poprzedniego bloga, ale tu mi się bardzo podoba i na pewno zostanę do końca i jeszcze dłużej :) I bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy bloga!:)
OdpowiedzUsuńTwoje umiejętności opisywania uczuć to dar z niebios! Wszystko co piszesz jest naprawdę niesamowite. Gdy czytam Twoje opowiadania wyłączam się i zapominam o świecie realnym, a przenoszę się do tego, ktory opisujesz! To dla mnie taki własny azyl. I dziękuję Ci za to!
Nie pozostało mi nic innego, niż życzyć Ci niekończącej się weny!
Ściskam mocno! :)
To co robisz ma sens, oj ma i to duży:D również gratuluję rocznicy! W końcu fajnie tak powspominać początki a fakt że jest tylko lepiej jest na pewno satysfakcjonujący ( mi tam się bezsprzecznie podoba od początku), wiec coz ja mogę, no weny weny i jeszcze raz weny Ci życzę, żeby udało się pociągnąć Podwójnego do końca :D
OdpowiedzUsuńOraz nie tylko to Xd na rocznicę tak podsumowując super piszesz i nie rezygnuj z tego ;)
Czekamy z cierpliwością ( choć z nutką niepokoju) na kolejny rozdzial :D
Całuski :****